yuen1
727
Świetny mecz w 1 połowie Panowie, pełna kontrola.
Niestety po przerwie jakieś dziwne rozprężenie i daliście im uwierzyć, że mogą ten mecz wygrać.
Ostatnia minuta szachy i wystarczył jeden błąd (brak faulu) I dogrywka.
Nauczycie się Panowie, że takie szczegóły decydują o wygranej bądź przegranej. Na szczęście mądra gra w dogrywce (szacun Panowie za to że Czerlonko chciał być cwany faulujac naszego zawodnika a to on zachował się jak rutyniarz i zszedł z boiska z kontuzją - niech lepszy wykonuje osobiste).
Brawo Panowie to Was już wszyscy się obawiają A możecie być jeszcze lepsi.
Szacun za wyrwanie tego meczu.